Lipa.
Lipo dumna i wysoka,
twa korona taaak szeroka.
Gdy oczy me cienia szukają,
Twe konary zachwycają.
Jak Twój listek każdy może
w swoim trwać cudnym ubiorze?
Jak Twe życiodajne soki
dostają się do nich pod obłoki?
Skąd ten zapach pełen miodu
i herbatka w czasie chłodu?
Rośnij Lipo tu, przy domu,
nie dam zniszczyć cię nikomu.
Venus Prima
16 czerwca 2021 19.04
O autorce:
Z zawodu i zamiłowania nauczyciel. Maluję pod opieką łódzkiego plastyka pastelami i farbami olejnymi. Każdy dzień jest dla mnie nowym wyzwaniem i szansą, aby poznawać innych ludzi, wspierać ich rozwój emocjonalny, duchowy czy nieść uśmiech. Wzięłam udział w projekcie "Akademia Wolontariatu Seniorów" dla osób 60+, aby zdobyć nowe umiejętności i jednocześnie poszerzyć swoje zainteresowania. W wierszach lubię poruszać tematy damsko-męskie z dozą humoru i przymrużeniem oka. Nie stronię również od poważniejszych spraw jak wiara i sens życia.
Komentarze
Prześlij komentarz