Pobożność ludowa.
Ktoś wymyślił te trzy słowa,
,,polska pobożność ludowa”.
Inteligent zgrabnie powie,
co wyraża się w tym słowie.
Prosty pacierz i obrzędy,
msza w kościele, sentymenty.
Śpiew majowy przy kapliczce.
Westchnienie znajomej duszyczce.
Różaniec, co cuda Polakom wyprasza,
Koronka Faustyny, to modlitwa nasza.
Czerwiec Jezusowy w zachodzącym słońcu,
i wędrówka do Maryi w dniach sierpniowych końcu.
Zmarłych doglądane groby, wspomnieniem serdecznym.
Patriotyzm przy mogiłach Polaków walecznych.
Święta kościelne przy rodzinnym stole,
gdzie radość i miłość to nasze busole.
To słowa są krzywdą dla nas, dla Polaków,
bo lud Bogiem silny, zdobywał Częstochowę, Maków.
Venus Prima
5 grudzień 2021 godz. 20.55
Komentarze
Prześlij komentarz