Moje zmienione życie w Millarville
Staję tutaj w Millarville
i zaczynam rozmyślanie,
jak me życie się
zmieniło,
gdy to wszystko się
spełniło.
Widzę góry, które
kocham,
może w domu się
zakocham.
Te widoki to sensacje,
wielkie widzę inspiracje.
To jezioro, te
przestrzenie,
dają mi to przynaglenie,
aby pasja ma odżyła,
i w twórczości się
spełniła.
Me obrazy, wiersze, proza,
to nie taka znowu groza.
W nowym pięknym
otoczeniu,
myślą ruszę ku
marzeniu.
Me marzenie tu się
spełni,
nie w natłoku i pogoni,
lecz w spokoju i miłości
ma rodzinka tu zagości.
Moje dzieci,
wnuczki,wnuczek
i mąż drogi samouczek.
Dom ten ruchem tu
napełnią
i tym me marzenie spełnią.
My żyliśmy w
mieście, gwarze,
smutne były nasze twarze.
Wszystko nagle się
zmieniło,
zdrowe życie w nas
wstąpiło.
Jestem wdzięczna Pani
Alli,
że ze smutku nas ocali,
że dzieciaczki będą
zdrowe,
Komentarze
Prześlij komentarz